Z kraju

Zjawisko, które zdarza się raz na kilka lat. Tylko 29 marca nad Polską

Niektóre zjawiska astronomiczne, choć krótkotrwałe, potrafią zatrzymać nas w miejscu i przypomnieć, że codzienność rozgrywa się na tle czegoś znacznie większego. Już w sobotę, 29 marca 2025 roku, nad Polską rozegra się wyjątkowe widowisko nieba – częściowe zaćmienie Słońca. To doskonała okazja, by choć na chwilę spojrzeć w górę i doświadczyć jednego z najciekawszych kosmicznych spektakli ostatnich lat.

Kosmiczny półcień nad Europą

Zaćmienie Słońca

Zaćmienie Słońca następuje wtedy, gdy Księżyc znajdzie się pomiędzy Ziemią a Słońcem i rzuci cień na naszą planetę. W zależności od miejsca obserwacji zjawisko może być całkowite, częściowe lub obrączkowe. Tym razem będziemy mieli do czynienia z zaćmieniem częściowym, widocznym w wielu miejscach w Europie oraz w północno-wschodniej Kanadzie.

Tym razem Księżyc przetoczy się wysoko nad północną półkulą, blisko rejonów arktycznych. To sprawi, że niemal cały kontynent europejski znajdzie się w tzw. strefie półcienia. Choć nie doświadczymy całkowitego zaćmienia, zjawisko będzie wystarczająco wyraźne, by przyciągnąć wzrok – szczególnie tam, gdzie jego intensywność będzie największa.

Polska pod cieniem Księżyca – gdzie zobaczymy najwięcej?

Zaćmienie będzie widoczne w całym kraju, ale jego siła nie będzie jednakowa. W zachodnich rejonach Polski zjawisko osiągnie największe rozmiary – szczególnie w Świnoujściu, gdzie w kulminacyjnym momencie Księżyc przysłoni aż 16,5 procent tarczy słonecznej. Wydarzenie rozpocznie się tam około godziny 11:34, a maksymalne zakrycie nastąpi o 12:22. Całość potrwa do około 13:09.

Szczecin również znajdzie się w strefie silnego zaćmienia – w tym mieście zniknie 15,4 procent Słońca, a moment kulminacyjny przypadnie również na godzinę 12:22. Nieco dalej na południe, we Wrocławiu, obserwatorzy będą mogli zobaczyć, jak Księżyc przesłania 13,6 procent słonecznej tarczy. Tam zaćmienie osiągnie maksimum około godziny 12:22.

W Poznaniu zjawisko rozpocznie się około 11:40, a szczyt zaćmienia przypada na 12:23 – wtedy zakryte zostanie 13,4 procent Słońca. Na północy, w Gdańsku, efekt również będzie widoczny – mieszkańcy zobaczą, jak zniknie 11,5 procent tarczy słonecznej, a kulminacyjny moment przypadnie na godzinę 12:27.

W centralnej Polsce zaćmienie będzie nieco słabsze, ale nadal zauważalne. W Łodzi maksymalne zakrycie Słońca – wynoszące 10,2 procent – nastąpi o godzinie 12:26. Z kolei w Krakowie zjawisko osiągnie punkt kulminacyjny o 12:24, z zakryciem na poziomie 10,9 procent.

W Warszawie, choć zjawisko nie będzie tak wyraźne, również warto spojrzeć w górę – około godziny 12:28 Księżyc przesłoni 7,3 procent tarczy słonecznej. Najmniej efektownie będzie na krańcach południowo-wschodnich – w Rzeszowie zakrycie osiągnie wartość 6,1 procent, a jego maksimum przypadnie na godzinę 12:27.

Choć częściowe zaćmienia pojawiają się na świecie dość często, nie każde z nich jest widoczne z Polski. Dlatego warto wykorzystać nadchodzącą sobotę, by choć przez chwilę zatrzymać się i spojrzeć w niebo. Kosmiczne zjawiska są przypomnieniem, że nawet codzienność ma swoje chwile niezwykłości – wystarczy spojrzeć w odpowiednim kierunku, we właściwym momencie.

Źródło: Media, Facebook/Z głową w gwiazdach