Większość osób robi to zupełnie odruchowo. Kładą telefon tam, gdzie jest pod ręką, gdzie „na chwilę” można go zostawić. A to właśnie ten codzienny, niewinny gest może mocno skrócić życie Twojego smartfona. Eksperci nie mają wątpliwości — jedno z miejsc, w którym najczęściej zostawiamy telefon, jest dla niego wyjątkowo niebezpieczne.
Niebezpieczne miejsce do trzymania telefonu
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że telefon jest dziś znacznie bardziej wrażliwy niż jeszcze kilka lat temu. To nie tylko sprzęt do rozmów, ale mały komputer, przechowujący nasze dane, zdjęcia, pliki i często całe życie prywatne. Dlatego miejsce, w którym go odkładasz, naprawdę ma znaczenie. I nie chodzi tu tylko o ryzyko kradzieży. Problemem może być… temperatura.
Najgorszym miejscem dla telefonu jest deska rozdzielcza w samochodzie. Brzmi znajomo? W upalny dzień, gdy w aucie robi się jak w szklarni, Twój telefon nagrzewa się tam do niebezpiecznych poziomów w błyskawicznym tempie.
Dlaczego to aż tak szkodzi?
Telefon wystawiony na bezpośrednie słońce, leżący tuż przy szybie lub na nagrzanym blacie, nie ma jak się bronić. Szyba działa jak lupa — skupia promienie słoneczne i potrafi podnieść temperaturę urządzenia znacznie powyżej tego, co jest dla niego bezpieczne.
Wysoka temperatura to dla baterii wręcz zabójcze warunki. Może przyspieszyć jej zużycie, sprawić, że szybciej przestanie trzymać ładowanie, a w skrajnych przypadkach doprowadzić nawet do trwałych uszkodzeń. Ale bateria to nie wszystko. Przegrzanie telefonu może też spowolnić jego pracę, uszkodzić pamięć lub dane i spowodować nagłe wyłączenia.
To dlatego niektórzy użytkownicy zauważają, że po pozostawieniu telefonu na desce rozdzielczej — nawet na krótko — ich urządzenie zaczęło się zachowywać inaczej. Działa wolniej, szybciej się rozładowuje, a czasem nawet… samo się restartuje.
Nie tylko samochód jest problemem
Co ciekawe, auto to nie jedyne miejsce, gdzie nie powinno się zostawiać telefonu na dłużej. Podobny efekt może dawać trzymanie go na parapecie w pełnym słońcu, blisko grzejnika zimą czy wkładanie go do łóżka pod poduszkę podczas ładowania. W każdej sytuacji, gdy telefon nie ma odpowiedniej wentylacji i dodatkowo narażony jest na ciepło, rośnie ryzyko przegrzania i uszkodzeń.
Jak postępować, by tego uniknąć?
Najprostsza zasada brzmi: telefon lubi cień i swobodny dostęp powietrza. W aucie najlepiej trzymać go w schowku lub w uchwycie z dala od bezpośredniego słońca. Po powrocie z bardzo nagrzanego miejsca — nie podłączaj od razu telefonu do ładowania. Daj mu ostygnąć w temperaturze pokojowej. I nigdy nie próbuj chłodzić go gwałtownie, np. wkładając do lodówki. Różnica temperatur i wilgoć mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku.
Telefon to dziś zbyt ważne urządzenie, żeby traktować go byle jak. I choć wiele osób nie zastanawia się, gdzie go zostawia, to akurat deska rozdzielcza w aucie jest jednym z najgorszych możliwych miejsc. Czasem naprawdę wystarczy chwila w upalny dzień, żeby bateria zaczęła się niszczyć, a telefon tracić swoją sprawność.
Jeśli chcesz, by Twój smartfon działał dłużej i bez problemów — pamiętaj o jednym: słońce i wysoka temperatura to jego cichy wróg.
